Opinie o PKP Intercity

Odradzam , najgorsza kolejne Europie , przyjechałem z zagranicy i wybrałem się PKP pendolino z Gdyni do Krakowa i to miał być miły weekend ale podróż w jedną i drugą stronę była tak okropna że tylko trauma pozostała po weekendzie , Ludzie nie korzystajcie z tych dziadowskich przewoźników , szczerze odradzam

Serdecznie pozdrawiam Panią Konduktor z pociągu relacji Gdynia-Krynica. Jechałem 6.11 na trasie Gdańsk Oliwa-Piwniczna Zdrój. Zwykłe sprawdzenie biletu a wniosła Pani tyle radości i miłej atmosfery... Współpasażerka wsiadająca w Ciechanowie podobnie się wyraziła. Dziękuję! ????

Od 6 miesięcy jeżdżę pociągami IC co tydzień/ co 2 tygodnie i może 4/5 razy zdarzyło się, że byłem w miejscu docelowym na czas. Co podróż to jakaś awaria do tego są takie składy który cały czas jeżdżą i co podróż mają problemy z lokomotywą. Zastanawia mnie kto wypuszcza nie sprawne pociągi w trasę?

Beznadziejny poziom obsługi, wieczne opóźnienia, opryskliwa obsługa brak informacji o przyczynach opóżnień

Kanciarze nie przyjmują reklamacji chociaż należy mi sie bo pociąg mial opuznienie o170 min to odrzucili bo stwierdził jakiś pan S ze nie należy sie zwrot za bilety bo jest to jeden przejazd .Z córkami tyle czasu na peronie siedziałam i nie tylko bo inni pasażerowie tez mieli problem .Kanciarze aby nie zwrócić kosztów za bilety to będą szukać naiwnych którzy odpuszczą

Trasa Poznań - Katowice tragedia, tłoczno, duszno i pełno ludzi, na korytarzach, pełne przedziały (a wokół szaleje pandemia). Tylko parę wagonów a pociąg bez obowiązkowej rezerwacji miejsc, pełno ludzi na korytarzu, w przedsionkach i wszyscy bez maseczek. W ubikacji brak papieru, brak wody, brudno, nie polecam. O pandemii przypominały tylko komunikaty z głośników. Konduktora widziałam tylko raz, może się bali Covid-19.

Kasjerka w Tychach w kasie międzynarodowej jest strasznie nie miła 14.10.2021.godz 19.30

Wszem i wobec jest 4 fala pandemii, sezon grypowy. Pasażerów ponad miejsca siedzące. Korytarz zapchany ludźmi. Duża część bez maseczek, kaszlących i kichających. Z obsługi kompletnie nikt nie zwraca na to uwagi. Pociąg IC relacji Lublin-Wrocław.

Mamy 2021, a pociagi jak w latach 90. Totalna porażka, zaduch skwar i smród. Sprzedaż biletów bez miejsca w pociągu w którym nie ma gdzie stanąć. Mnóstwo ludzi, logiczne dla mnie jest że jeśli na danej trasie o danej porze jest duże zainteresowanie podróżujących, warto by pomyśleć o dołożeniu pociągu. Dodatkowy zarobek, a w moim przypadku strata klienta. Dawno nie korzystałem z usług IC i stwierdzam że nic się nie zmieniło. 0/10

W dniu dzisiejszym jadąc dwa razy była informacja o opóźnieniu przez interwencje. W naszym wagonie był podróżujący pijany który został wyprowadzony. To że dalej musimy czekać na peronie w nocy czekając na kolejny pociąg do domu to nic w porównaniu z tym że wymiociny pijanego jechały z nami do samego końca . Gratulacje dla intercity.

Bardzo nie profesjolanle podejście do pasażera, kupowalem bilet przez internet na ktory dostalem informacje ze mozliwy brak miejsc siedzacych w tym pociagu tylko czemu inni uzytkownicy dali rade kupic bilet z miejscem siedzącym na stacji w kasie a prze internet nie a i jeszcze jedno ,jade 9 godzin pociagiem wiec moze byście pomysleli o tego typu pasażerach co jada prawie całą trase i srednio im soe widzi stac tyle czasu gdy ktoś inny jedzie dwa przystanki i wykupuje w kasie bilet z miejscem , super, brawo wy . Jesteście ***owi na maxa.

Jestescie ***owi na maxa , dość ze spóźnienia macie w standardzie to jeszcze nic sobie z tego nie robicie , za taką szopke z komunikacją powinniście wozić za darmo bo szybciej dojde do celu z buta niz dowieze mnie wasz super pociąg.

Trudno się dogadać, a na wiadomość zwrotna czeka się dużo ponad miesiąc. Więcej nie skorzystam

Opóźnienia

W życiu nie spotkałam tak chamskiego i opryskliwego konduktora ,na trasie Warszawa-Opole .Toaleta w 1 klasie wygląda jak szalet miejski z ubiegłego wieku KOSZMAR

Lecą ze wszystkim w chuu

Opóźnienia, ukryte koszty, poziom wagonów jak z PRL, niemiła obsługa

Z powodu opóźnienia pociągu PKP INTERCITY nie mogłem wziąć udziału w wystawie. Otrzymałem taką odpowiedź na reklamację: "Podróżnym, którzy zrealizowali przejazd opóźnionym pociągiem, przyznawane jest odszkodowanie w wysokości: - 25% należności za przejazd opóźnionym pociągiem, gdy opóźnienie wyniesie od 60 min. do 119. Niemniej, jednak nie jest ono wypłacane, gdy jego wartość dla jednej osoby jest mniejsza niż 16,00 zł. Mając na uwadze, że ww. pociąg dojechał do stacji docelowej wskazanej w umowie przewozu z opóźnieniem wynoszącym 73 min. oraz obowiązujące regulacje prawne 25% odszkodowanie wynikające z opłaty za przejazd wyniosło 12,25 zł, czyli jest mniejsze niż wymagane 16,00. [...] Prosimy o uzupełnienie reklamacji o: - uwierzytelnioną kopię biletu na wystawę; - zaświadczenie od organizatora wystawy, że opłata za ww. bilet nie została wrócona ani uwzględniona przy następnej transakcji; - zaświadczenie od organizatora wystawy o braku możliwości przebukowania biletu na inny termin; - jeżeli został zakupiony nowy bilet uwierzytelnioną kopię nowego biletu na inny dzień lub godzinę. Potwierdzenia kopii dokumentów może dokonać osoba obsługująca Podróżnych w dowolnym punkcie obsługi klienta, notariusz lub wystawca dokumentu. Kiedy pół roku wcześniej wszystko zamknięto z powodu pandemii i musiałem oddać bilet, potrącono mi 15%, bo taki mają regulamin. Świetna firma!

Ignorowanie klienta, opóźnienia pociągów standard, brak klimatyzacji, brud, toalety to żart, zawsze coś nie dział w pociągu. W taki skrócie bo jest tego więcej dużo więcej...

Zachowanie zasad BHP w czasie covid-19 to jest żart, pełno ludzi wręcz tłok przyczyn nie da się nawet oddychać